
Wsparcie i inspiracja dla świadomych ojców
Cześć, tu Janek. Nie jestem guru ani psychologiem. Jestem ojcem i mężem, który pewnego dnia zrozumiał, że strategia „jakoś to będzie” w życiu faceta po prostu nie działa.
Też byłem w tym kołowrotku – między pracą, domem a własnymi potrzebami, próbując nie zgubić siebie w chaosie. Zrozumiałem, że aby być skałą dla mojej rodziny, sam muszę mieć solidne fundamenty.
Dlatego powstało Dadicore. To baza dla facetów, którzy chcą przestać dryfować i przejąć stery. Opieramy się na 4 Filarach (Model 4F): Rodzinie, Wartościach, Formie i Finansach.
Dadicore to nie jest miejsce na lukrowane obrazki ojcostwa. To przestrzeń szczerej rozmowy o sukcesach, ale i o porażkach, które są częścią tej drogi. Sam codziennie walczę na tych frontach. Czasem wygrywam, czasem się potykam. Ale zawsze idę do przodu.
Jeśli szukasz prawdy, konkretnych narzędzi i wsparcia innych facetów, którzy myślą podobnie – witaj w Bractwie Dadicore.
Kredo DADICORE
Jestem ojcem – to moja misja, moja odpowiedzialność i mój największy dar.
Codziennie uczę się być obecny – słuchać, wspierać i dawać przykład.
Moja siła nie jest w tym, że nigdy nie upadam, ale w tym, że zawsze wracam i staję na nowo.
Nie dla nagród, nie dla uznania – robię to, bo moje dzieci patrzą na mnie każdego dnia.
Słowo, które daję rodzinie, jest ważniejsze niż wszystkie obietnice świata.
W moim domu zasady rodzą się z miłości i szacunku – nie z lęku.
Pracuję nad sobą, bo wiem, że nie mogę prowadzić innych, jeśli sam stoję w miejscu.
Nie jestem doskonały i nie muszę być – wystarczy, że jestem prawdziwy.
Czerpię mądrość z przeszłości, tworzę bezpieczeństwo w teraźniejszości i zostawiam ślad w przyszłości.
Być ojcem to nie rola na chwilę – to rdzeń mojego życia.
Janek